Przez kilka pierwszych dni po wyjściu ze szpitala kąpaliśmy Małą w płynie marki mustela. Zaprzestaliśmy ze względu na suchą skórę i zalecenia położnej. Zostało tego płynu troszkę, w sam raz tyle, żeby zabrać go na wyjazd.
Rozmowa po skończonej kąpieli:
PrawieMąż: Jej... ale ona ślicznie pachnie
Ja: Uhm. Tak cudnie. Bosko. Do zjedzenia.
PrawieMąż: No pachnie tak jak była malutka.
Ja: No właśnie! Takim Dzidziusiem!
PrawieMąż : Eh.. kiedy to było..
No tak. W końcu to już duża pannica ;) Jutro kończy 3 miesiące :)
Rozmowa po skończonej kąpieli:
PrawieMąż: Jej... ale ona ślicznie pachnie
Ja: Uhm. Tak cudnie. Bosko. Do zjedzenia.
PrawieMąż: No pachnie tak jak była malutka.
Ja: No właśnie! Takim Dzidziusiem!
PrawieMąż : Eh.. kiedy to było..
No tak. W końcu to już duża pannica ;) Jutro kończy 3 miesiące :)
Ale ma długie włoski! Niesamowite :)
OdpowiedzUsuńChyba każdy się jej włoskami zachwyca :D
OdpowiedzUsuńzerklam na chwilke i nie moge, jaka cudna!! I ta fryzura!! ;)) Pieknosci, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna - ależ czuprynka! Po kim córcia ma tak gęste włoski? ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńMała ma włosy po tatusiu :)