Maja od urodzenia jest piersiowym dzieciakiem. Pije jak smok, o każdej porze dnia i nocy. Od samego początku byłam przekonana do metody BLW, jako metody rozszerzania diety. Jednak z racji tego, że Majka jest bardzo drobną dziewczynką, zdecydowaliśmy karmić ją zarówno papkami, jak i stosować BLW.
Spotkałam się z opinią, że tak się nie da, że dziecko przyjmujące przecierane potrawy nie będzie chciało spróbować niczego w kawałkach i na odwrót. Nic bardziej mylnego :) Mała ma swoje ulubione słoiczkowe obiady, jak i produkty, które dostaje do rączki. Je niewiele, ale poznaje nowe smaki i cieszy się jedzeniem.
Jedyna potrawa, do której nie może się przekonać, to kaszki. Być może dlatego, że są przygotowywane na mleku modyfikowanym. Ciężko jest mi dobrać konsystencję takiej kaszki. Nie wiem czy powinna być rzadka czy gęsta. Mam nadzieję, że w końcu je polubi :)
Spotkałam się z opinią, że tak się nie da, że dziecko przyjmujące przecierane potrawy nie będzie chciało spróbować niczego w kawałkach i na odwrót. Nic bardziej mylnego :) Mała ma swoje ulubione słoiczkowe obiady, jak i produkty, które dostaje do rączki. Je niewiele, ale poznaje nowe smaki i cieszy się jedzeniem.
Jedyna potrawa, do której nie może się przekonać, to kaszki. Być może dlatego, że są przygotowywane na mleku modyfikowanym. Ciężko jest mi dobrać konsystencję takiej kaszki. Nie wiem czy powinna być rzadka czy gęsta. Mam nadzieję, że w końcu je polubi :)